Tego, co działo się w sobotę 25 października w Kłobucku nie da się opisać słowami. Podczas ogólnopolskiego turnieju halowej piłki nożnej piłkarze z 12 domów dziecka swoim pragnieniem gry, ogromną pasją, walecznością i umiejętnościami sprawili, że publiczność na trybunach hali sportowej przeżywała emocje jak na wielkich piłkarskich turniejach.

Od pierwszej rozgrywki między Kłobuckiem (Starsi) a Szczecinem (Młodsi) gra szła na ostro, każda sekunda ośmiominutowych meczy była wypełniona pełnymi emocji akcjami. Ci, którym nie starczało jeszcze umiejętności, nadrabiali energią i szybkością, bramkarze popisywali się ofiarnymi paradami, napastnicy pokazywali, że godziny treningów nie poszły na marne i strzelali gole godne Mundialu. „Tyle się dzieje, że nie można wyjść na kawę, bo zaraz straci się jakąś świetną akcję!” – podsłuchaliśmy wśród publiczności na trybunach. Wśród zawodników najczęściej słychać było „Proszę pana, kiedy my gramy? Kiedy my wreszcie gramy?” – na boisko rwały się wszystkie drużyny.

W grupie A znaleźli się faworyci turnieju i zeszłoroczni zwycięzcy, czyli Burza Kłobuck (Starsi), a także waleczny Szczecin (Młodsi), nowa na turnieju drużyna z Piekar Śląskich i świetnie wyszkoleni piłkarze Rajska Oświęcim. W grupie B zmierzyły się załogi z Sosnowca, Stobiecka, Kłobucka (Młodsi) i Katowic. Pojedynki w grupie C toczyły się pomiędzy Szczecinem (Starsi), Kraśnikiem, Górą Włodowską i Chorzenicami.

Z każdej grupy do dalszych zmagań wychodziły po dwie drużyny, a pary ćwierćfinałowe uzupełnione były przez dwie drużyny z trzecich lokat z najlepszym dorobkiem punktowym. Taki system rozgrywek zapewnił nam wielkie emocje w grupach do samego końca!

Kłobuck St. – Stobiecko 6:0
Sosnowiec – Piekary 4:1
Szczecin St. – Katowice 9:0
Rajsko – Kraśnik 2:0

Podczas półfinałów Kłobuck pokonał Sosnowiec 2:1, a Szczecin wygrał z Rajskiem 1:0. Drużyna z Rajska, choć uległa zawodnikom z Pomorza, za chwilę pokazała, że jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w  turnieju i w meczu o III miejsce w pięknym stylu pokonała Sosnowiec 1:0. Finałowa walka, dokładnie tak, jak rok temu, rozegrała się pomiędzy drużynami z Kłobucka i Szczecina. Szczecin po zdobyciu gola prowadził przez większą część spotkania, aż dosłownie na kilka sekund przed końcem spotkania, Kłobuck, po powrocie na boisko kontuzjowanego wcześniej Patryka Biernackiego, stanowiącego najsilniejszą broń tej drużyny, wyrównał nieprawdopodobną, błyskawicznie strzeloną przez niego bramką! Mecz zakończył się pojedynkiem na karne, w którym lepsza okazała się drużyna gospodarzy, która nie pomyliła się ani razu. Grająca mocny, męski futbol Burza Kłobuck po raz kolejny okazała się niezwyciężona na swoim terenie, choć ogromne wyrazy uznania należą się również grającemu precyzyjną, logiczną i świetną taktycznie piłkę Szczecinowi. Opanowania i porozumienia, jakie mają pomiędzy sobą gracze tej drużyny, mogą zazdrościć im profesjonalni, „dorośli” piłkarze, na których, miejmy nadzieję, wyrosną również młodzi szczecinianie.

Wszystkie drużyny biorące udział w kłobuckim turnieju pokazały, że kochają piłkę nożną. Widać też, że zawodnicy z pasją szkolą się i doskonalą swoje umiejętności. Z roku na rok poziom turnieju jest coraz bardziej wyśrubowany, a piłkarskie umiejętności młodych zawodników obiecują nam wspaniałe widowisko podczas kolejnych, VI Mistrzostw Polski Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej, które odbędą się na wiosnę 2015 roku w Warszawie.

Podczas turnieju w Kłobucku wyróżnieni za świetną grę i waleczną postawę na boisku zostali także: